))
Podróż bez barier
Dotyk to bardzo niedoceniany zmysł. Szczególnie podczas urlopu, gdy wszyscy chcą patrzeć, smakować, ewentualnie słuchać. Prezentujemy subiektywny ranking atrakcji, które warto poznawać właśnie poprzez dotyk.
Dotyk przydaje się w trakcie odkrywania kopalni, sztolni i zamków. Szorstkość ścian, wilgotność komnat i chropowatość tuneli silnie pobudzają wyobraźnię i pozwalają lepiej zrozumieć losy historycznych miejsc. I teraz najważniejsze. Dzięki dotykowi potrafimy ocenić stopień twardości, fakturę, rozmiary i temperaturę dotykanej rzeczy. Poza tym jesteśmy świadomi, w jakim położeniu znajdują się poszczególne części naszego ciała bez konieczności patrzenia na nie. A to oznacza, że w niektórych prezentowanych miejscach panuje mrok, więc oprócz zmysłów, do zwiedzania potrzebujemy jeszcze sporo odwagi. Zapraszamy na wycieczkę z POLREGIO w 10 nietypowych atrakcji naszego kraju.
Tarnowskie Góry, Zabytkowa Kopalnia Srebra
Szlak dla turystów Zabytkowej Kopalni srebra liczy 1740 m i łączy ze sobą trzy dawne szyby górnicze: Anioł, Żmija i Szczęść Boże. Surowe warunki panujące w podziemiach kopalni, charakteryzujące się niską temperaturą i dużą wilgotnością, pozwalają poczuć klimat dawnej górniczej pracy. Aby ożywić muzealną atmosferę, podziemia zostały wypełnione efektami dźwiękowymi. I tak z oddali można usłyszeć odgłosy ciężkiej pracy gwarków, kopalnianego zawału, jadących wózków oraz robót strzałowych. To właśnie w Tarnowskich Górach rozpoczyna się niezwykła podróż przez podziemia wpisane w lipcu 2017 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Krynica Zdrój, Diabelski Kamień
W paśmie Jaworzyny Krynickiej, nad Łomnicą znajduje się najciekawsze w całym Beskidzie Sądeckim skupisko jaskiń i wychodni skalnych. Szukać ich należy na północnym grzbiecie położonego przy czerwonym Głównym Szlaku Beskidzkim Wierchu nad Kamieniem oraz na niedalekim Czarcim Wierchu. Jeszcze 100 lat temu teren ten był w większości odsłonięte, ponieważ znajdowały się tu tereny wypasowe Łemków z pobliskich miejscowości. Obecnie skał i jaskiń trzeba szukać w gęstym lesie. Najbardziej efektowną skałą jest znajdujący się na północnym zboczu Czarciego Wierchu Diabelski Kamień – ma ponad 20 metrów! Do Krynicy warto przyjechać pociągiem POLREGIO z Krakowa. Po drodze można sobie zrobić przystanek w malowniczym Nowym Sączu.
Chełm, Chełmskie Podziemia Kredowe
Wycieczka pociągiem POLREGIO do Chełma to obowiązkowa propozycja dla miłośników podziemnych korytarzy. I to w każdym wieku! Zabytkowa kopalnia kredy stanowiąca unikatową pozostałość górnictwa kredowego w Europie to wielopoziomowy kompleks korytarzy i komór, który powstał w wyniku wielowiekowej eksploatacji kredy piszącej. Tunele służyły też jako schronienie podczas napadów i wojen, dlatego podczas zwiedzania można usłyszeć anegdoty z dosłanie każdej epoki historycznej, zaczynając od XIII wieku, kiedy to zaczęto wydobywać kredę. Do zwiedzania przygotowana została trasa turystyczna o długości 2 kilometrów. Zwiedzanie kopalni w kasku na głowie i lampą w ręku trwa około 50 minut, a temperatura w podziemiach wynosi tylko 9 stopni Celsjusza.
Jelenia Góra, Zamek Chojnik
Z zamkiem Chojnik związana jest legenda o księżniczce Kunegundzie, córce zamożnego właściciela zamku. O jej rękę starało się wielu zacnych rycerzy przybywających na zamek, jednakże księżniczka postawiła śmiałkom jeden warunek. Zostanie żoną tego, kto w pełnej zbroi objedzie na swoim wierzchowcu wokół murów zamkowych. Dziś też warto spróbować tej niełatwej sztuki – zamek znajduje się na szycie górskim o wysokości 627 metrów n.p.m., a od jej południowo-wschodniej strony znajduje się 150-metrowe urwisko opadające do tzw. Piekielnej Doliny. Brzmi strasznie? Wcale nie. Urocze miejsce jest częścią Karkonoskiego Parku Narodowego.
Chojnice, Zamek w Człuchowie
Zamek w Człuchowie to drugi po Malborku pod względem wielkości zamek Zakonu Krzyżackiego. Ale zamek ten potrafi też być pierwszy! Bo to pierwsza atrakcja w regionie, gdy pociągiem POLREGIO dojedziemy akurat do Chojnic. Zamek był najtrudniejszym do zdobycia obiektem na Pomorzu, siedzibą komtura i konwentu krzyżackiego. Rezydował w nim Ulrich von Jungingen i Konrad von Wallenrode. Muzeum udostępnia do zwiedzania choćby wieżę zamkową oraz odsłaniany podczas kilku sezonów archeologicznych dziedziniec zamkowy wraz z piwnicami wschodniego i południowego skrzydła zamkowego. Tak, z piwnicami! Tak jak obiecywaliśmy na początku, to atrakcje dla podróżników, którzy nie boją się ciemności.
Sandomierz, Podziemna Trasa Turystyczna
Spacerując po kameralnym Sandomierzu warto zejść pod ziemię. Tam znajduje się trasa o długości 470 metrów i biegnie pod budynkami przy ul. Opatowskiej 1 i 2, Rynku od 5 do 10 oraz ulicami: Oleśnickich, Opatowską, Bartolona oraz Rynkiem. W części sal znajdują się ekspozycje związane z historią Sandomierza, życiem codziennym jego mieszkańców oraz tutejszym rzemiosłem. Podczas zwiedzania przywoływane są liczne legendy związane z miastem, w tym najsłynniejsza o Halinie Krępiance i ocaleniu grodu przed Tatarami w XIII wieku. Sandomierska trasa została udostępniona zwiedzającym w 1977 roku, składa się z 34 połączonych ze sobą pomieszczeń położonych na głębokości od 4 do 12 metrów pod ziemią.
Zawiercie, Zamek Ogrodzieniec
Teren między Krakowem a Częstochową, zwany Jurą Krakowsko-Częstochowską, to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce oraz prawdziwa kolebka rodzimej kultury. Każda pora roku jest dobra, aby wsiąść do pociągu regionalnego POLREGIO i dojechać do Zawiercia, które jest znakomitą bazą wypadową. Na początek warto zwiedzić Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu, czyli najpopularniejszy ze wszystkich zamków na Szlaku Orlich Gniazd. Dwukrotnie zdobyty i spalony przez Szwedów w trakcie potopu w XVII w., nigdy nie odzyskał dawnej świetności. Dziś obiekt pełni funkcję tzw. trwałej ruiny. Warto zapoznać się z kalendarzem imprez w tym obiekcie, bo pokazy walk rycerskich na długo pozostają w pamięci odwiedzających.
Podobał Ci się ten artykuł? Kliknij serduszko!