Osoby, które zajmują się badaniem wzrostu satysfakcji związanej z rodzajem usługi na którą wydajemy pieniądze, prawie jednogłośnie stwierdzają, że największe szczęście dają nam podróże. Możesz kupić kosmetyki, ubrania, biżuterię, gadżety, ale do nich wszystkich z czasem przyzwyczajasz się, przestają być wyjątkowe. Podróże zostawiają w naszym umyśle stały ślad, ekscytację, która nie znika, dreszczyk przygody.
Każda z nich jest inna, a duże znaczenie na jej kształt ma rodzaj komunikacji, który wybieramy. Pierwsze samotne podróże po osiągnięciu dorosłości najczęściej odbywamy najbardziej korzystnymi cenowo środkami lokomocji – pociągami. Wspomnienia, które kształtuje ten konkretny sposób przeniesienia się z punktu A do punktu B jest absolutnie unikatowy. Jedną z bardziej zapamiętanych przeze mnie podróży była wycieczka do Zakopanego. Wraz z bliską mi osobą zdecydowaliśmy się na jazdę pociągiem. Po wyruszeniu z peronu w małym miasteczku niedaleko Gdańska, poczuliśmy dreszczyk emocji, związany z pierwszą samodzielną podróżą. Nocny widok mijanych miast była zachwycający.
Potężna Warszawa, przyciągająca wzrok światłami, budynkami ze szkła i stali, stadionem PGE świecącym w ciemnościach jak drogowskaz, obietnica niesamowitych zdarzeń. Zatrzymaliśmy się w nowoczesnym, lecz pełnym zabytków Krakowie, z mnóstwem ludzi na peronach podróżujących w nieokreślonych kierunkach, każdy inny, z innym bagażem doświadczeń. To właśnie w Krakowie przesiedliśmy się na mały busik POLREGIO, który zawiózł nas do Suchej Beskidzkiej. Całą drogę w klimatyzowanym busie na pół przespaliśmy, a na pół wykorzystaliśmy na poznawanie nowych osób i ich doświadczeń poprzez rozmowę. W Suchej Beskidzkiej musieliśmy biec na peron, ponieważ następowała kolejna przesiadka – z busiku, na uroczy pociąg POLREGIO.
To była jedna z najbardziej niesamowitych podróży pociągiem, wiodąca przez małe, górskie miasteczka, wioski pełne krów, koni i owiec. Polska, to piękny kraj a okolice Zakopanego, zwiedzane chociażby przez szyby pociągu napawają zachwytem. Widok szczytów uspokaja, przekonuje że są na tym świecie rzeczy wieczne, wielkie i potężne, potężniejsze niż my sami. Możemy więc poddać się ich sile i raz – czuć się słabi, oddać im władzę i zrzucić z siebie wszystkie problemy.
Podróże koją, kształcą ale przede wszystkim – budują naszą tożsamość poprzez doświadczenia, które zdobywamy. Jazda pociągiem dostarcza wrażeń i widoków niezapomnianych - tą do Zakopanego na zawsze zapamiętam.
Autor: Sara Piotrowicz